JAK PISAĆ – CZ.2. “BOHATEROWIE”

Teraz w tło tej paryskiej, okurzonej ulicy (wspomnianej przeze mnie w pierwszej części JAK PISAĆ, POMYSŁ NA POWIEŚĆ) lub jakiejkolwiek innej, musisz wpleść postaci. Wiedz, że nic tak nie zanudzi wydawcy i czytelnika, jak bezbarwne, nudne postaci. Twój bohater lub bohaterowie muszą mieć charakter. Muszą żyć, muszą mieć osobowość. Inaczej powieść skazana jest na porażkę.

Możesz nakreślić bohatera na wzór kogoś, kogo znasz, możesz wymyślić własną postać, pamiętaj jednak, by nie obdarzać jej wyłącznie wszystkimi pozytywnymi cechami charakteru, jakie znasz. Nie odbieraj jej wad, bo całkowicie pozbawisz ją autentyczności. Stanie się nieprawdziwa, nikt w nią nie uwierzy, bo nie ma ludzi bez wad. Nie pozbawiaj jej ludzkich cech charakteru, ani tych pozytywnych, ani negatywnych. Twoja postać musi być ludzka (chyba że piszesz akurat o mutantach z planety XYZ).

Wbrew pozorom, równie istotne jak bohaterowie pierwszoplanowi, są postaci drugoplanowe. To one tworzą tło dla naszych bohaterów, to do nich ci bohaterowi będą porównywani i to z nimi będą współdziałać w powieści. Bardzo często jest tak, że to właśnie postać drugoplanowa wysuwa się na czoło, niejako podsycając cechy charakteru i emocjonalność głównego bohatera. Bez owego tła drugoplanowego, nasza postać będzie niczym pustelnik: gdzieś na końcu świata, nie wiadomo, gdzie, obracając się dookoła i stwierdzając, że nie ma do kogo ust otworzyć. A samotna postać nigdy nie pokaże nam pełnego wachlarza swoich emocji, jeśli nie będzie miała z kim współdziałać.

No ale załóżmy, że mamy już pomysł zarówno na głównego bohatera, jak i na tych pobocznych, mniej lub bardziej ważnych. Teraz trzeba ich czytelnikowi przedstawić. Jak to zrobić? Na pewno nie piszemy, że ten i ten to ma tyle i tyle wzrostu, oczy koloru takiego, włosy takiego… Połowy cech z takiego surowego opisu czytelnik zwyczajnie nie zapamięta, a więc nawet nie zobaczy w wyobraźni, jak ten nasz bohater wygląda. Fakty mówiące o wyglądzie zewnętrznym najlepiej jest przemycić w tekście, stopniowo, przy okazji, nie wskazując na nie bezpośrednio. Niech ta nasza postać rzuci na przykład okiem na swoje odbicie w lustrze i dostrzeże zmęczenie w jasnym spojrzeniu albo niech nadmorski wiatr szarpie rudymi lokami bohaterki. Zawsze też sprawdza się zerknięcie jakiejś innej postaci na naszego bohatera. Niech mu się ona ukradkiem przyjrzy – co wówczas zauważy? Może surowy wyraz twarzy? Może podkrążone oczy? Albo bliznę na policzku? Takie szczegóły, jak najbardziej odnoszące się do wyglądu, na pewno zostaną w pamięci czytelnika dłużej, niż suche, pozbawione esencji opisy.

Charakter bohatera też możemy opisać, ale o wiele lepiej będzie go pokazać w rozmowie z kimś, w gestykulacji, w tym, jak będzie reagował na pewne sytuacje. Oczywiście można wspomnieć, że bohater jest raptusem i ciężko utrzymać mu nerwy na wodzy, ale o ileż dosadniej będzie to pokazać, każąc mu chociażby złapać w nerwach jakiś wazon i roztrzaskać go z impetem na pięknej, marmurowej podłodze, by ten rozpadł się na miliony błyszczących kawałeczków chińskiej porcelany.

Bohater musi być żywy, namacalny, realistyczny, musi działać, musi czuć. Jeśli nie wiesz lub nie jesteś pewien, jak powinien zachować się w jakiejś sytuacji i nie wiesz, jak to opisać, pomyśl, co Ty byś zrobił na jego miejscu. On jest taki, jak Ty! On jest człowiekiem z krwi i kości i tak samo jak Ty, będzie się zachowywał. Poznaj go. Możesz to zrobić na etapie planu, a kiedy już nakreślisz oględnie jego cechy charakteru, później, pisząc już o nim w samej powieści, będzie Ci bliski jak brat. Doskonale będziesz wiedział, jak się zachowa, co zrobi, dokąd podąży. Ale pozostaw mu też trochę wolnej woli, pozwól mu zachować jakieś sekrety, które wyjdą nagle na jaw, nie zgłębiaj jego osobowości do samej podszewki. On będzie ewoluował wraz z całością książki, daj mu się zaskoczyć, niech zrobi coś, czego nigdy byś się po nim nie spodziewał. No bo pomyśl: jeśli Twojemu bohaterowi uda się zaskoczyć Ciebie, swojego twórcę, to jak bardzo zaskoczony i zaczarowany będzie czytelnik? Chyba warto, co?

Copyright © 2024. Powered by WordPress & Romangie Theme.