Category Archives: Moja książkowa pisanina

264.

Ostatnich kilka dni byłam nieco wyłączona z życia internetowego. W czwartek miałam szykowanie i pieczenie na piątek, w piątek mieliśmy imieninowych gości M, posiedzieliśmy z przyjaciółmi i dzieciakami, było miło, wesoło i sympatycznie. Pogadaliśmy, pośmialiśmy się – lubię bardzo takie wieczory. Sobota u teściów, niedziela bardzo rodzinnie w domu. Przy tym cały weekend i jeszcze dwa dni po nim, czytałam książkę – bo już w czwartek dostałam sygnalny egzemplarz mojej powieści. Tak więc każdą wolną chwilę poświęcałam na czytanie i zaznaczanie ewentualnych uwag i drobiazgów, przed chwilą wysłałam maila do wydawnictwa. Trochę mi to czasu zajęło, bo książka w wersji ostatecznej ma blisko sześćset stron. Teraz pozostało mi czekać na właściwy druk. No i po pracy nad tą obecnie się mającą ukazać książką, pracuję już nad kolejną 😉

259.

Jakiś czas temu dostałam z wydawnictwa książkę po korekcie i zrobiłam własną, to znaczy przeczytałam i przekazałam swoje uwagi. Ten etap się nieco wydłużył, trochę niestety z mojej winy, bo miałam wszelkie kontakty tylko na dyżurnym lapku, a ten przez dwa tygodnie siedział w naprawie. …a bo jakoś tak dziecku spadł ze stołu :/ No ale nic to, najważniejsze, że książka popchnięta dalej, a ja teraz czekam na projekty okładki od pana grafika.

Jesień pełną gębą za oknem, chłodno już, przepalamy w domu, czeka nas zakup opału. Wieczory bywają ponure, więc zasłaniam zasłony i chętnie raczę się czarną liściastą herbatą “Letnia łąka”. Ostatnio w towarzystwie własnoręcznie przygotowanego torcika marcello 😉

246.

I wreszcie mogę to oficjalnie napisać: po równo 10 latach od pierwszej umowy wydawniczej, podpisuję właśnie drugą (na dniach) i tym samym wydaję swoją drugą powieść. Ukaże się ona jeszcze w tym roku 🙂

Copyright © 2024. Powered by WordPress & Romangie Theme.